Instalaja wodna i kanalizacyjna
Witam wszystkich blogowiczów!
W naszym asparagusku pojawiła się już instalacja wodna i kanalizacyjna, którą wykonał mój mężuś z moim bratem i kolegą hudraulikiem. Pracowali po pracy czasami nawet do 2 w nocy. Teraz czekamy na okna, miały byc na 1 lipca ale oczywiscie będzie mała obsuwa na 4 lipca. Ja już nie mogę się doczekać :)
Panowie budowlańcy dokończyli odgromienie domku oraz wiatę. Założyliśmy z mężem specjalne listwy mocujące folie kubełkową do muru. Było z tym troche zabawy i nerwów. Gdzieniegdzie folia była za krótka i nie dochodziła do pustaka a tylko tak można bylo ją przybić. Wykorzystaliśmy resztki foli do oklejania kominów która nam została. Na rogach i w miejscu gdzie folia kubełkowa była naciagnieta podkleiliśmy ją ta taśmą - super sprawa teraz mamy szczelnie przymocowaną folię kubełkowa i dobrze zabezpieczone fundamenty.
Tylko drzwi zewnetrzne musimy skądś załatwić, oczywiście używane na roboczo aż domek nie będzie zrobiony w tynkach i gładzi wtedy kupi sie nowe pod kolor.
A wy jak rozwiązaliście ten problem, kupowaliście od razu nowe drzwi?
Po oknach mamy w planie instalację elektryczną.
Zrobliliśmy wstępnie mapkę z rozmieszczeniem punktów. Za dwa tygodnie miał przyjść pan od tynków, zdecydowaliśmy się na Tynk Diamond kładziony agregatem. Dziś sie dowiedziałam że nasz fachowiec od tynków miał wypadek i spadł z dachu, szczęście w nieszczęściu tylko sie poobijał, nic nie połamał. Zyczę mu szybkiego powrotu do zdrowia!
Być może tynki nam później bedą robić, ale co jak co, zdrowie najważniejsze - zobaczymy jak to będzie.